Ślubne tematy

Romantyczna kolacja z afrodyzjakiem – zaproś ukochanego na randkę

Natłok codziennych obowiązków i nieustanny pośpiech sprawiły, że nieco oddaliliście się od siebie? Nie pamiętasz, kiedy ostatni raz rozmawialiście o czymś innym, niż problemy w pracy lub niespłacony kredyt? Do Waszego związku powoli i niepostrzeżenie wkradła się rutyna i nawet w sypialni wieje nudą? Dziś, w ramach cyklu romantycznych pomysłów na weekend przygotowaliśmy dla Was propozycję kolacji, która nie tylko nakarmi ciało, ale przede wszystkim... zmysły!

Szczypta czułości i dwie łyżeczki namiętności, czyli przepis na miłość  

Romantyczną kolację dla dwojga możesz przygotować sama, albo zaprosić ukochanego do wspólnego gotowania. Jak śpiewa Katie Melua (w piosence „My aphrodisiac is You"), najlepszym afrodyzjakiem jest ukochana osoba, której obecność porusza najbardziej delikatne (i zmysłowe) struny w naszej duszy. Poza tym, wspólne gotowanie może zaostrzyć Wasz apetyt i wcale nie mamy tu na myśli skonsumowania przygotowanych przez Was potraw.

Na ten wyjątkowy wieczór zrezygnujcie raczej z ciężkostrawnych dań, które mogą osłabić miłosne zapały. Ciężkie i gęste sosy, smażone mięsa, ziemniaczane puree sprawią, że poczujecie się ociężali i senni. Zwłaszcza, jeśli wszystkiego będzie w nadmiarze. Ważne, aby było lekko, kolorowo, różnorodnie. Do przygotowania romantycznej kolacji idealnie nadają się barwne sałatki z cytrusów oraz produkty od wieków uważane za afrodyzjaki. Poziom Waszego libido podniosą owoce morza, sery, szparagi, seler, miód, orzechy i przyprawy, które podkręcą nieco smak przygotowanych na tę specjalną okazję potraw.

Wspólna kolacja we dwoje powinna być Waszym świętem, dlatego zadbajcie o to, aby dania cieszyły nie tylko smak, ale również oczy. Magiczna moc zaklęta w afrodyzjakach zyska podwójną siłę, jeśli towarzyszyć im będzie odpowiednia otoczka. Postarajcie się udekorować przygotowane przez Was potrawy, żeby jeszcze bardziej podkreślić wyjątkowy charakter wieczoru.

Pamiętajcie, żeby nie przesadzić z alkoholem. Co prawda jest uważany za afrodyzjak, ponieważ jego działanie sprawia, że krew zaczyna krążyć szybciej, ale w nadmiarze usypia i obniża poziom libido. Dla rozluźnienia nastroju w zupełności wystarczy lampka wina lub kieliszek szampana.

Magiczny ciąg dalszy...

Pyszne jedzenie to tylko połowa sukcesu romantycznej kolacji. Najważniejsza jest atmosfera, którą możecie wyczarować zapalając świece i włączając nastrojową muzykę. Zadbajcie, aby nikt i nic nie zepsuło Wam chwil, które powinniście spędzić tylko we dwoje. Zapomnijcie o istnieniu Internetu, wyłączcie telefony - nic tak nie niszczy atmosfery, jak telefon od mamy lub przyjaciółki w najbardziej gorącym momencie wieczoru. Odstawcie na bok wszystkie męczące Was problemy - zamiast rozprawiać o kłopotach w pracy, natłoku obowiązków, złośliwej koleżance albo wścibskiej sąsiadce, porozmawiajcie o Was - Waszych wspólnych planach na przyszłość i marzeniach do zrealizowania. Powspominajcie stare czasy - to, w jaki sposób się poznaliście i co Was sobie najbardziej zauroczyło. Pamiętajcie, żeby nie tylko mówić, ale również słuchać siebie nawzajem. Wyciągnijcie stary album ze zdjęciami ze wspólnych wakacji, na których widać jacy jesteście szczęśliwi i zakochani. Może przy najbliższej okazji, choćby podczas jesiennego spaceru warto zabrać ze sobą aparat i zrobić kilka nowych zdjęć?

Żeby magiczny nastrój nie prysnął zaraz po zjedzonej kolacji, zatańczcie wtuleni w swoje ramiona. Kołyszcie się w rytm nastrojowej muzyki, piosenki, która z jakichś względów jest dla Was ważna. Może to będzie piosenka, której słuchaliście podczas pierwszej randki? Pamiętajcie, że taniec to jedna z najbardziej intymnych form kontaktu między dwojgiem ludzi. Rozbudza zmysły i pozwala wyrazić najgłębiej skrywane emocje.

Doskonałym zwieńczeniem romantycznego wieczoru będzie zmysłowy masaż z wykorzystaniem aromatycznych olejków. Delikatny, czuły dotyk pozwoli Wam obojgu rozluźnić się i rozładować gromadzone całymi tygodniami negatywne emocje. Nie musicie się nigdzie śpieszyć, ponieważ ten wieczór należy tylko do Was. Przed sobą macie całą noc, więc pozwólcie działać miłosnej chemii.

P. S.

Żeby Wasz wieczór obył się bez kulinarnych niespodzianek, już jutro na naszym blogu przepisy na dania z afrodyzjakami.

Smacznego i romantycznego wieczoru!

Małgorzata Gleń

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim:
Adres e-mail znajomego:
Wyślij