Ślubne tematy

Baleriny, szpilki, botki - czyli pantoflowy zawrót głowy

O ślubnym obuwiu pisaliśmy już w kontekście wygody. Jednak powiedzmy sobie szczerze, ważny jest też styl i moda. Buty, w których spędzicie najważniejsze chwile Waszego życia muszą być perfekcyjnie dobrane. Co zrobić, kiedy ślub odbywa się zimą? Wybrać eleganckie botki, czy marznąć w lekkich szpilkach? Latem założyć sandałki na obcasie, a może lepsze będą baleriny? O plusach i minusach każdego wariantu tylko w naszym artykule. A po lekturze, do sklepów marsz!

Baleriny - wygoda, ale czy elegancja?

Plusy: Baleriny są niewątpliwie najwygodniejszą opcją ślubnego obuwia. Ich zaletą jest nie tylko to, że dacie radę przetańczyć w nich całą noc. Jeżeli Wasz partner nie jest zbyt dużo wyższy, baleriny nie dodadzą Wam wzrostu. Możecie wybrać opcję tradycyjną - białą, bądź też bardziej szaloną - różową, ozdobioną cekinami lub brokatem. Baleriny nigdy nie wyjdą z mody, nie musicie się więc martwić o najnowsze trendy. Pasują do każdej kreacji, także do sukni ślubnej. Podsumowując: są eleganckie i skromne, a oprócz ślubu założycie je później na niejedną okazję.

Minusy: Niewątpliwie w płaskim obuwiu noga nie prezentuje się tak seksownie, jak w szpilkach. Balerin nie polecamy paniom o niskim wzroście, mogą wyglądać w nich zbyt dziecinnie. Taki typ obuwia nie sprawdzi się także w przypadku zimowego ślubu. Zbyt cienka podeszwa nie uchroni przed zimnem i przeziębienie murowane...

Szpilki - tylko dla wytrwałych zawodniczek

Plusy: Każda kobieta w szpilkach wygląda pięknie. Prostujemy się wtedy, zmienia się nasza postawa i sylwetka. Jest wiele wariantów wysokości obcasa, nie musicie zaczynać od tych najwyższych; 12-15 cm proponujemy jedynie zawodowcom. Szpilki nie koniecznie trzeba dobierać do koloru sukni. Gwiazdy lansują trendy na ślubne buty w kontrastowych kolorach. Nie bójcie się, do odważnych świat należy. A buty w kolorze szampana lub złota olśnią wszystkich!

Minusy: Nie każda kobieta jest mistrzynią w dyscyplinie chodzenia na szpilkach. Paniom, które nie do końca opanowały tę sztukę radzimy nie ryzykować i wybrać płaskie buty. Zakładając szpilki ryzykujemy też pęcherze, otarcia, możliwość skręcenia kostki, a w ostateczności tańce i hulanki na bosaka...

Botki - odważnie i przekornie

 Plusy: Jeżeli umiecie bawić się modą, założenie botków do sukni ślubnej nie będzie stanowić dla Was karkołomnego wyczynu. Botki znakomicie sprawdzą się zimą - nie zmarzniecie w nich w kościele, na sali natomiast możecie zamienić je na inny wariant lub zostać w nich do białego rana.

Minusy: Botki są specyficzne i nie pasują do każdego typu sukni ślubnej. Dla pań, które nie są przekonane, co do połączenia botków i ich kreacji, proponujemy tradycyjne, sprawdzone warianty w postaci obcasów lub szpilek. Botki są też niepraktyczne w ciepłych porach roku.

Sandałki - but na letni ślub

Plusy: Znakomicie sprawdzą się latem - przewiewne i lekkie na pewno pozwolą Wam bawić się i tańczyć przez całą noc. Wasze stopy będą mogły oddychać, dzięki temu po całej nocy nie będziecie miały uczucia zmęczenia i ciężkich nóg. Będą też idealne podczas ślubu na świeżym powietrzu - dodadzą kreacji lekkości i romantyzmu.

Minusy: Założyć można je tylko latem. Nie pasują do krótkich sukien ślubnych. Te na płaskim obcasie nie są odpowiednie dla niskich Panien Młodych. Wniosek: dobre są jedynie na ciepłe pory, do długich kreacji i dla wysokich kobiet.

Każda kobieta kocha buty. Jak jednak wybrać te najodpowiedniejsze? Mamy nadzieję, że nasze rady nieco rozjaśniły mroki obuwniczych czeluści. Ważne, żeby Wasze stopy nie cierpiały przez całą weselną noc katuszy, męcząc się w nieodpowiedniej parze. Do sklepu marsz i mierzymy drogie Panie!

Marta Podczarska

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim:
Adres e-mail znajomego:
Wyślij