Ślubne tematy

Jesienna królewska Panna Młoda

Chłodne wieczory i poranki to niezawodny znak, że lato odeszło, a tym samym nastąpił koniec popularnego sezonu ślubnego. Mimo to pary młode, które zdecydowały się wejść na nową, wspólną drogę życia właśnie jesienią nie powinny nastrajać się melancholijnie. Wrzesień i październik to idealne miesiące na powiedzenie sobie sakramentalnego „tak" z dwóch powodów. Po pierwsze w nazwach tych miesięcy występuje magiczna litera „r", która wróży szczęście i pomyślność przyszłym małżonkom. Po drugie, to właśnie wtedy w kalendarzu przypada czas na złotą polską jesień, która zachwyca paletą barw.

W czym do ślubu jesienią?

Jesienna aura bywa kapryśna i nieprzewidywalna. Równie dobrze może obdarować państwa młodych i weselników ciepłymi promieniami słońca, jak też postraszyć deszczem. Z tego względu garderoba Panny Młodej musi być dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. Możliwości i pomysłów jest cały wachlarz. Jesienna Panna Młoda dla ochrony przed chłodem może zarzucić bolerko, płaszczyk, pelerynkę lub ciepłą etolę. Projektanci tegorocznej jesiennej mody ślubnej postanowili zaszaleć. Łamiąc kanony ślubnej modowej etykiety łączą kontrastowe style, materiały, długości. W tym sezonie suknie ślubne pełne są przepychu i wielkopańskiego blichtru. W pierwszym szeregu królują jedwabie łączone z plisowaną organzą lub zwiewne szyfony zszywane z cięższymi materiałami oraz bogate drapowania, marszczenia, upięcia i wszywane falbany. Dla odważnych Panien Młodych projektanci mają w zanadrzu suknie stylizowane na poszarpane - niczym wiatrem z angielskich wrzosowisk. Wśród kolorów nieprzerwanie zdecydowaną faworytką jest biel, ale jej prymat został przełamany bladym błękitem, kolorem cappuccino, szarościami i tzw. greige (czyli mieszaniną beżu i szarości), barwą wypromowaną dzięki marce Chanel.  Kolor sukni Panny Młodej powinien z kolei korespondować ze strojem Pana Młodego. Tradycyjny garnitur nabierze królewskiego charakteru, jeśli zostanie urozmaicony barwami złota, miedzi, miodu i czerwieni.

Diabeł tkwi w szczegółach!

Dobierając dodatki, Panna Młoda powinna pamiętać o złotej zasadzie - im strojniejsza suknia, tym skromniejsza biżuteria. Mimo to powinna rzucać się w oczy. Projektanci i styliści proponują bursztyn, jako kamień, który zapewnia szczęście i powodzenie. Królewska jesienna Panna Młoda może założyć też perły, nieodmiennie kojarzące się z bogactwem i wytwornym pięknem. Z kolei wybierając buty, Panna Młoda musi pamiętać, że liczy się nie tylko szyk i wygląd, ale również wygoda. Chłodne wieczory i noce zdecydowanie dyskwalifikują odkryte, delikatne pantofelki. Buty powinny być z prawdziwej skóry, a nie uszyte z materiału, który łatwo może zabrudzić się, jeżeli pogoda nie dopisze i spadnie deszcz. Kolor oczywiście dopasowany do sukni, tak aby całość prezentowała się nienagannie, iście po królewsku.

Jesienny bukiet

Nieodłącznym elementem stroju Panny Młodej jest oczywiście bukiet ślubny - przedmiot pożądania wszystkich zaproszonych na wesele niezamężnych panien. Również w nim mogą pojawić się jesienne inspiracje. Powinien być ognisty jak barwy opadających z drzew liści. Fantazyjnym elementem ślubnego bukietu mogą być rajskie jabłuszka, które jako motyw przewodni mogą pojawić się również na weselnych stołach. Bukiet weselny może być wykonany z suszonych kwiatów, jednak nie mniej urokliwe będą goździki, dalie, astry, róże i mieczyki. Jako dodatek doskonale sprawdzi się w tej roli żółty rozchodnik i wrzos.

Dekoracja sali

W dekoracjach weselnych powinno również panować niepodzielnie bogactwo i królewski szyk. Urządzając wystrój sali weselnej możemy puścić wodze fantazji, bowiem w tym sezonie niemal wszystko jest dozwolone. Niewątpliwym atutem jesiennej pory jest szybko zapadający zmrok. Rozstawione na stołach i w oknach zapalone świece, lampiony i latarenki przydadzą każdemu pomieszczeniu romantycznego klimatu i tajemniczej atmosfery. Idealnym dodatkiem do dekoracji weselnych stołów mogą być wielobarwne liście, owoce jarzębiny i czarnego bzu. Zamiast tradycyjnego papierowego bileciku można wykorzystać jabłka lub miniaturowe dynie, wbijając w nie stylowy szpikulec i przymocowaną do niego karteczkę z imieniem i nazwiskiem zaproszonego gościa. Jesienne atrybuty mogą zdobić nie tylko stoły, ale również krzesła, ściany, sufity. Ozdób powinno być dużo, w końcu jesień to ta pora roku, która chętnie obdarowuje nas swym bogactwem. Wystarczy puścić nieco wodze fantazji, aby wzbudzić podziw i zachwyt na twarzach biesiadników.

Jesień to niewątpliwie królewska pora w naszym kalendarzu. To wspaniała feeria barw, spadające liście, ciepłe promienie słońca przebijające się przez gałęzie drzew, bogactwo sezonowych owoców. Szukając odpowiedniej daty ślubu, Państwo Młodzi powinni zastanowić się, czy to właśnie nie wrzesień i październik będą idealnymi miesiącami na powiedzenie sobie sakramentalnego „tak". Jako, że letni sezon ślubny dawno przeminął, łatwiej będzie znaleźć wolną salę weselną, fotografa, kamerzystę i zespół. Pomysłów na królewski ślub jesienią jest całe mnóstwo - nawet jeśli kapryśna aura zechce popsuć Wasze plany, pamiętajcie, że wszystko zależy od Waszej pomysłowości. Jesień to nieprzebrane morze inspiracji, z których można wyczarować coś oryginalnego, tak aby Wasz ślub i wesele były na zawsze niezapomnianym przeżyciem.

Małgorzata Gleń

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim:
Adres e-mail znajomego:
Wyślij